Kto teraz projektuje dla Schiaparelli?

Daniel Roseberry. Projektant, który w wieku 33 lat, bez doświadczenia w haute couture, stanął na czele jednego z najbardziej awangardowych domów mody w historii Paryża. Wcześniej pracował u Thoma Browne’a w Nowym Jorku. Jego wybór na dyrektora kreatywnego Schiaparelli wydawał się ryzykowny. Ale właśnie dzięki tej odwadze odrodził się duch Elsy.

Nie kopiować, tylko przetwarzać

Roseberry nie odtwarza projektów Schiaparelli. On je interpretuje. Zamiast cytować archiwa, tworzy nowy surrealizm: rzeźbiarski, emocjonalny, czasem monumentalny. Biżuteria staje się komentarzem, a suknie manifestem. Bella Hadid w złotych płucach, Doja Cat w tysiącach rubinowych kryształów, Lady Gaga z orłem na piersi. To nie tylko moda – to opowieści.

Rysunki zamiast słów

Kiedy przyjechał do Paryża, nie mówił po francusku. Porozumiewał się rysunkiem. Dziś jego szkice są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych w branży. To one przekonały Diego Della Valle do powierzenia mu domu Schiaparelli. Roseberry nie tylko projektuje – on rysuje emocje.

Moda jako opowieść o sobie

Wychowany w Teksasie, syn pastora i artystki. Dorastał jako outsider – młody gej w konserwatywnym środowisku. Ta biografia kształtuje jego twórczość. Jego moda to podróż w głąb siebie: pełna emocji, napięć i kontrastów. Inspiracji szuka w relacjach, emocjach i literaturze. Przyjaźni się z Hanyą Yanagiharą, autorką „Małego życia”, która zadedykowała mu swoją powieść „Do raju”.

Krytyka mediów społecznościowych

Choć obecność Schiaparelli w sieci to część jej siły, Roseberry przyznaje: „Marzę o pokazie bez telefonów”. Uważa, że smartfony zabijają emocjonalne przeżycie. Chce mody, która porusza, nie tylko dobrze wygląda na Instagramie.

Dziedzictwo Elsy dziś

Roseberry nie boi się eksperymentować. Tworzy kolaże stylów: górę w duchu Saint Laurenta, dół jak Balenciaga, środek jak Lacroix. Jak Elsa – zaskakuje. Jego projekty są teatralne, ale nie teatralizowane. I trafiają do ludzi – od czerwonych dywanów po viralowe posty.

Moda, która zostaje w pamięci

Dziś Roseberry to jedno z najgłośniejszych nazwisk w branży. Otrzymał tytuł Międzynarodowego Projektanta Roku od CFDA. Ale dla niego najważniejsze jest coś innego: wywołać emocje. Zatrzymać spojrzenie. Przesunąć granicę. Jak mawiała Elsa: „W modzie nie chodzi o logikę, tylko o efekt”.