Klimt nie ożenił się nigdy, choć całe życie był związany z Emilią Flöge, która uchodziła za jego „oficjalną” partnerkę.Emilia była siostrą żony brata Gustava Klimta.
Już ułatwiam: Klimt miał brata, Ernesta, który poślubił Helenę Flöge, siostrę Emili. Niestety, Ernest zmarł młodo, już w 1892 roku. To właśnie dzięki jego małżeństwu Gustaw Klimt poznał Emilię, z którą połączyła go wieloletnia przyjaźń i bardzo bliska relacja — zarówno osobista, jak i artystyczna.
Ponad 400 zachowanych listów świadczy o ich niezwykłej więzi.
Flöge zasłynęła jako projektantka mody. Była prawdziwą pionierką, wizjonerką. Zaczynała jako skromna krawcowa, ale szybko awansowała do roli właścicielki prestiżowego butiku w Wiedniu — w czasach, gdy kobiety dopiero zaczynały walczyć o swoją niezależność. W 1906 roku, wraz z siostrami Heleną i Pauliną, otworzyły salon mody Schwestern Flöge — czyli „Siostry Flöge”. Cztery lata przed otwarciem pierwszego butiku Chanel w Paryżu.Był to pionierski concept store — miejsce, które zgodnie z duchem secesji łączyło modę, sztukę i design. Zaprojektowane przez słynnego architekta Józefa Hoffmanna wnętrze pełne było geometrycznych kształtów i luksusowych przedmiotów, których nie można było kupić —jedynie podziwiać. Flöge tworzyła odważne, luźne kroje — sukienki o szerokich rękawach, inspirowane wschodnioeuropejskimi haftami. Jej salon stał się modowym centrum Wiednia, przyciągając kobiety z wyższych sfer, które szukały czegoś więcej niż tylko elegancji — szukały symbolu niezależności.
Kiedy Klimt zmarł w 1918 roku, według niektórych przekazów jego ostatnie słowa brzmiały „Sprowadźcie Emilię”. Jednak jej historia na długo została przyćmiona przez złoty blask jego obrazów.
Na szczęście jej dziedzictwo co jakiś czas powraca — nie tylko w muzeach, ale i na wybiegach. Czerpią z niego nawet najwięksi. John Galliano, w swojej kolekcję dla Diora w 2008 roku – wprost nawiązał do estetyki Klimta. Podobnie Alexander McQueen, który w 2013 roku zaprezentował kolekcję resort, w której wykorzystał złote mozaiki charakterystyczne dla Klimta. W kolekcji Valentino w 2015 projektanci Maria Grazia Chiuri i Pierpaolo Piccioli nawiązali do secesji Klimta i projektów Flöge, tworząc suknie o luźnych fasonach i bogatych wzorach.
W Muzeum Leopolda w Wiedniu jest wystawiona replika jednej z sukni Floge. Długa, kremowa, plisowana, — z szerokimi rękawami wykończonymi kaskadowymi falbanami, bogato zdobionym falbanami dołem i geometrycznym pikowaniem na gorsecie.
Patrząc na nią natychmiast przypomniałam sobie zdjecie dostrzeżone wcześniej na Instagramie: modelka australijskiej marki Zimmermann — miała na sobie niemal identyczną bluzkę, delikatnie plisowaną, z szerokimi rękawami. Ten sam co u sióstr Flöge balans między romantyzmem a lekkością. Z tą jedynie różnicą, że u sióstr Zimmermann była to nie sukienka a bluzka, zestawiona z niebieskimi dżinsami.
W tym kontekście „secesyjna suknia” z muzeum Leopolda staje się natychmiast absolutnie ponadczasowa.
Choć osobiście suknie-kaftany Floge mnie nie zachwycają, muszę przyznać, że były na jej czas rewolucyjne. Na początku XX wieku kobiety dosłownie zrzucały gorsety, a projekty ówczesnych gwiazd mody na świecie, nie tylko Emili Flöge, były symbolem tego wyzwolenia.
Po raz pierwszy więc kobiety mogły swobodnie oddychać, poruszać się, czuć komfort — a przy tym wyglądać elegancko. Dla kobiet tamtych czasów to było coś więcej niż tylko moda. To była manifestacja wolności.
Zainteresowała Cię historia o Klimcie i Emilii Flöge?
Posłuchaj całego odcinka mojego podcastu, w którym zdradzam jeszcze więcej sekretów Klimta oraz opowiadam fascynującą historię jego niesamowitego obrazu Złota Dama. Przeniesiemy się do Wiednia początku XX wieku, poznając nie tylko świat sztuki, ale także historie miłości, przyjaźni i awangardy artystycznej.
